poniedziałek, 28 grudnia 2015

Mokre, spocone pachy to już przeszłość.Nadciąga Lady Speed Stick Clinical Protection

 Na pewno nie jedna z nas myśląc o szaleństwach sylwestrowej nocy martwi się czy aby jej antyperspirant podoła zadaniu, czy może mokre paszki skutecznie zniszczą zabawowy nastrój.Kochane jest na to rada. Sama od dłuższego czasu borykałam się z nadmierną potliwością I przetestowałam już prawie wszystko.Antyperspiranty, herbatki, tabletki skutek zawsze był ten sam,mokre plamy.Kupując ten antyperspirant podeszłam do niego bardzo sceptycznie i troszkę było mi szkoda wydać tyle kaski, bo aż 27zł na coś co pewnie nie zadziała.Zaraz tego samego dnia , a raczej wieczora(na ulotce zalecane jest aplikowanie preparatu na noc, gdyż wtedy temperatura ciała jest niższa i mniej się pocimy dzięki czemu składniki aktywne zawarte w preparacie łatwiej się wchłaniają. Ponadto produkt zawiera utwardzony olej sojowy dzięki czemu lepiej przylega do skóry) przejechałam sztyftem pachy i.......już rano czułam efekty.Piżamy nie musiałam wykręcać pod pachami.Żadnego przykrego zapachu,ale co tam noc jeżeli produkt wytrzyma codzienna gonitwę przy dzieciach, porządki i targanie siatek z zakupami na czwarte piętro wtedy uznam ,że jest dobry.I udało się test przeszedł śpiewająco.Obecnie używam go co drugą noc i jestem bardzo z niego zadowolona.Czy jest wart swojej ceny?Zdecydowanie tak !!! Polecam więc go na sylwestrowe szaleństwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz