niedziela, 7 lutego 2016

Siateczkowy gryzak do nauki jedzenia Canpol

Rozszerzenie diety maluszka czasami potrafi doprowadzić do łez.Szczególnie gdy nasz mały amator mleczka przy każdej próbie podania innego amu pluje nam w twarz.U nas było podobnie.Więc poszperałam w internecie i znalazłam takie oto coś, czyli siateczkę na jedzonko.Producent zapewnia nas,że produkt przeznaczony jest dla niemowląt już od 5 tego miesiąca życia.Do środka możemy włożyć jabłuszko, banana czy po prostu herbatnik bez ryzyka ,że dziecko się zadławi Synek dostał siateczkę gdy skończył 8 miesięcy jednak produkt okazał się totalną klapą.Siateczka jest kolosalnych rozmiarów(można w niej zmieścić mniejszą ćwiartkę jabłka).Po włożeniu czegokolwiek do środka maluch miał problem z utrzymaniem tego w rączce.A próby jedzenia hmm po włożeniu jabłka synek praktycznie je ssał, bo o rozgnieceniu dziąsełkami nie było mowy, z bananem rzecz się miała ciut lepiej, bo to miękkie więc synek szybko wyciumkał go z środka, niestety to ,że siatka jest spora sprawiło ,że mały się nią krztusił.Co do utrzymania w czystości, to bardzo ciężko się myje samą siateczkę.Ponadto po kilku razach się odbarwia i wygląda paskudnie.Jak dla nas produkt ten okazał się totalną klapą.Cena produktu to ok 16zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz